Adidas Supernova Glide 5 - recenzja butów biegowych.

Paweł Pawlisiak 2013-02-20 00:00

Po otworzeniu pudełka pierwszym wrażeniem jakie odniosłem było to, że but wydaję się być niewielki jak na swój rozmiar (w tym przypadku 44 2/3). Po założeniu świetnie się prezentuje, wygląda zgrabnie i dynamicznie, a co najważniejsze dobrze dopasowuje się do stopy. Wzmacniające cholewkę elementy przy palcach i w pozostałych newralgicznych miejscach, są gładkie, sprawiają wrażenie wtopionych w tkaninę, nadają butom dynamiczny wygląd, chroniąc jednocześnie ich wnętrze przed niewielkimi kałużami i błotem.

Trzy skośne paski, będące symbolem marki, umieszczone po obu stronach buta, wykonane ze światłoczułego materiału, dają porządny odblask. Zauważyłem również, że tkanina stanowiąca pozostałą część cholewki przeplatana jest odblaskowymi włóknami, zwiększając moje bezpieczeństwo po zmroku.

Przed pierwszym treningiem, jak zwykle, mocno zawiązałem sznurowadła. Mimo to, nie czuć, jak to zwykle bywa, wrzynających się w stopę sznurówek. Zapewne dzieje się tak dzięki ich płaskiemu kształtowi i grubemu językowi w miejscu sznurowania. Pięta jest mocno trzymana przez brzegi zapiętka, w pierwszej chwili, miałem wrażenie, że nawet za mocno. Jednak już po pierwszym treningu (7km) zapiętek świetnie się dopasował i przestał być wyczuwalny. W środkowej części but również dobrze obejmuje stopę, pozostawiając sporo miejsca na palce. Pozwala to na lepszą kontrolę i czucie podłoża, co ma znaczenie przy szybszych odcinkach treningu. Natomiast podczas wolnego rozbiegania stopa płynnie przetacza się przez piętę. Spora amortyzacja pozwala na komfortowy długi bieg nawet po twardych betonowych chodnikach.

Niewielkim mankamentem jest górna część języka wykonana z dość grubej pianki we wnętrzu. Przy intensywnym poceniu się stopy, spowodowanym szybszym biegiem, materiał nie nadąża z odprowadzaniem wilgoci, która gromadzi się pod jej powierzchnią, powodując delikatny dyskomfort. Jej gruba struktura zabezpiecza jednak przed wbijaniem się mocno zasznurowanych sznurowadeł oraz wspomaga lepsze trzymanie stopy w jej środkowej części.

Moim zdaniem największym atutem tego modelu jest mocne trzymanie pięty po bokach w środkowej części zapiętka, które zapobiegają ocieraniu się pięty o tylną krawędź, i chroni przed podrażnieniem skóry na ścięgnie achillesa. Niestety mam z tym zwykle problem przy dłuższych treningach (powyżej 25km) w większości oferowanego na rynku obuwia. W tym modelu przebiegłem już niemal 140km, w tym dwa dłuższe treningi 27 i 33km, i nie miałem żadnych problemów z powodu zapiętka.

Adidas Supernova glide 5 wydaje się być porządnym butem treningowym, a jego dynamiczny i agresywny wygląd, może pokusić niektórych do startów w tym ciekawym modelu.

Paweł Pawlisiak

adidas supernova glide 5 dostępny w runnersclub.pl