CITY TRAIL w Olsztynie, Szczecinie i Trójmieście

Justyna Grzywaczewska 2016-01-18 00:00

City Trail Olsztyn

Trwa czwarta seria biegów Grand Prix CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden. W sobotę 16 stycznia startowali biegacze z Olsztyna, w niedzielę – 17 stycznia – ze Szczecina i Trójmiasta. Nie brakowało śniegu, mrozu i śliskich nawierzchni. W tych zimowych warunkach, w trzech miastach wystartowało łącznie 1119 biegaczy.

Nad Jeziorem Długim w Olsztynie pojawiło się 337 osób. Trzecie zwycięstwo odniósł Artur Olejarz, z wynikiem 16:42. Drugi na mecie - Wojciech Kopeć to triumfator dwóch poprzednich edycji CITY TRAIL. Tym razem Wojtek uzyskał wynik 16:51. Trzecie miejsce zajął Kamil Wołoszyk. Jego czas to 17:40.

W rywalizacji kobiet po raz czwarty wygrała Monika Jackiewicz, tym razem z czasem 19:47. Drugie miejsce – również po raz czwarty w edycji zajęła Marta Barcewicz (20:48), a trzecia była Magdalena Trzeciak (20:56).

Monika Jackiewicz jest już pewna wygranej w klasyfikacji generalnej w Olsztynie. Arturowi Olejarzowi brakuje do tego jeszcze jednego startu. Ciekawostką jest, że oboje postawili sobie za cel ukończenie cyklu i zwycięstwo nie tylko w Olsztynie, ale również w Szczecinie.

Cel udało się zrealizować już w niedzielę. Oblodzona trasa nad Jeziorem Szmaragdowym nie pozwoliła co prawda przypieczętować wygranej rekordowymi wynikami, ale zarówno Artur, jak i Monika nie mieli problemu z wygraniem czwartego biegu. Czas Artura z niedzielnych zawodów w Szczecinie to 16:56. Drugi na mecie był Krzysztof Sawicki – 17:04, a trzeci – Wojciech Piwowarczyk – 17:29. Monika Jackiewicz pokonała 5-kilometową trasę w 20:13. Drugie miejsce zajęła Nikolina Szurgocińska (22:07), a trzecia była Danuta Kłaczyńska (23:28).

- Ze względu na dwa starty w jeden weekend, postanowiłem że nie będę biec na 100 procent. W obu miastach strategia była podobna – podkręciłem tempo i oderwałem się od rywali dopiero na końcówce – mówi Artur Olejarz. - Zawody CITY TRAIL są dla mnie znakomitym treningiem, który przekłada się na dalszą część sezonu. Nigdy przed biegiem CITY TRAIL jeszcze nie odpoczywałem, startuję w cyklu nie odpuszczając ani jednej jednostki treningowej – dodał brązowy medalista MP w biegach przełajowych z 2015 roku.

City Trail Trójmiasto

Monika Jackiewicz wygrała poprzednią edycję CITY TRAIL w Olsztynie, rok wcześniej była druga, a w sezonie 2012/2013 – trzecia. - Trasę w Olsztynie znam na pamięć, ale to nie zmienia faktu, że każdy bieg w tym sezonie był inny i za każdym razem musiałam być zmotywowana i skoncentrowana. Wygraną mam już w kieszeni, ale jeśli będę w Olsztynie to na pewno będę chciała jeszcze wystartować. Zawody zawsze są lepsze od treningu. Zresztą, jak chyba każdy biegacz bardzo lubię atmosferę towarzyszącą zawodom. Wielu wspólnych znajomych w jednym miejscu, uczucie adrenaliny. Jak dla mnie to najlepsza forma spędzenia wolnego czasu w weekend. Jeśli chodzi o Szczecin to żałuję, że nie udało się poprawić życiówki, ale tym razem nie było warunków do szybkiego biegania. Nawierzchnia była tak śliska, że czułam się trochę jak na łyżwach. Trasa w Szczecinie jest najtrudniejszą trasą crossową, na której kiedykolwiek startowałam. Wiem, że mam jeszcze nad czym pracować i gdybym tylko umiała pozbyć się z głowy strachu przed zbiegami byłoby jeszcze lepiej – podkreśla Monika Jackiewicz. – W sezonie wiosennym będę się skupiać na startach ulicznych. Bardzo chcę poprawić życiówki na 10 km i w półmaratonie – dodała medalistka Młodzieżowych Mistrzostw Polski na dystansie 3000m z przeszkodami z 2014 roku.

W niedzielnym biegu w Szczecinie wystartowało 417 osób.

Również w niedzielę rywalizowali trójmiejscy biegacze. Wygrał – Oskar Przysiężny, który tym samym zapewnił sobie wygraną w cyklu. Jego wynik - 16:30 to rekord gdyńskiej trasy. Drugi na mecie był Michał Rolbiecki - 16:38, a trzeci – Łukasz Gurfinkiel – 17:08.

– Wiedziałem, że zwycięstwo w tym biegu, da mi wygraną w całym cyklu, więc to było najważniejsze, nie zerkałem na zegarek pilnując czasu. Okazało się, że warunki na trasie były – przynajmniej z mojej perspektywy - bardzo dobre. Było twardo, a biegnąc w kolcach miałem dobre odbicie i to przełożyło się na rekordowy wynik – relacjonuje Oskar. – Okres rozgrywania CITY TRAIL to świetny czas na bieganie w przełaju. W zimie treningi są dość spokojne, więc takie starty to okazja, by się pobudzić, oderwać od monotonnego biegania – dodaje zawodnik, który startuje w CITY TRAIL od pierwszej edycji, czyli od czterech lat. Dodajmy, że główne cele Oskara na sezon 2016 to starty na bieżni i imprezy rangi mistrzowskiej.

W rywalizacji kobiet po raz trzeci w edycji zwyciężyła Magdalena Dias, z wynikiem 20:27. Magda ma na koncie już trzy zwycięstwa, więc do wygranej w całym cyklu brakuje jej tylko jednego startu. – Niestety w lutym nie będę mogła wziąć udziału w CITY TRAIL, bo w ten sam weekend odbędą się Halowe Mistrzostwa Polski, ale liczę że po raz czwarty uda mi się pobiec w marcu – mówiła na mecie aktualna wicemistrzyni Polski juniorek w biegach przełajowych. – Każde zwycięstwo jest ważne, bo każde wymaga wysiłku, poświęcenia czasu. Co prawda, traktuję CITY TRAIL treningowo, ale podchodzę do tych startów bardzo poważnie, zawsze muszę dać z siebie wszystko, żeby to pierwsze miejsce zachować. Tym razem było ślisko, a ja nie miałam kolców, więc widziałam, że konkurentki radziły sobie zdecydowanie lepiej na zbiegach i podbiegach niż ja. Nauczona tym doświadczeniem, następnym razem zaopatrzę się w odpowiednie buty. Przełaje są moim konikiem, startuję też w biegach górskich, ale na sezon 2016 moje główne cele to rekord życiowy na 3000m na bieżni, chciałabym też zakwalifikować się na mistrzostwa świata juniorów na tym dystansie – zdradza zawodniczka.

Drugie miejsce w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym zajęła Magdalena Święcka (20:39), a trzecia była Julia Dias (21:08). Wystartowało 365 osób.

City Trail Szczecin

W ramach każdej imprezy rozgrywane są także zawody CITY TRAIL Junior - dla dzieci i młodzieży do 16. roku życia. W miniony weekend w tej rywalizacji wzięło udział blisko 250 uczestników.

Zawody z cyklu CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden odbywają się w 10 lokalizacjach w całej Polsce: Bydgoszczy, Katowicach, Lublinie, Łodzi, Olsztynie, Poznaniu, Szczecinie, Trójmieście, Warszawie i Wrocławiu. W każdym z miast w okresie wrzesień-marzec zaplanowano po sześć biegów. Aby zostać sklasyfikowanym, walczyć o nagrody i otrzymać pamiątkowy medal należy pobiec co najmniej cztery razy. Kolejne biegi odbędą się 23 stycznia w Lublinie oraz 24 stycznia w Warszawie i Łodzi.

Szczegółowe informacje oraz zapisy znajdują się na stronie www.citytrail.pl. Wiele ciekawostek pojawia się także na profilu imprezy na Facebooku.